A mogłabyś mi wytłumaczyć dlaczego? Co w tym takiego? Może ja po prostu nie rozumiem fenomenu tych filmów.
To ,że kobiety paczą na świat troszeczkę inaczej :) Różnicy między kobietą a mężczyzną myślę, że nie muszę ci tłumaczyć...
A to ,że tobie się nie spodobał to nie znaczy ,że film nie jest dobry. Ja nienawidzę Ciekawego Przypadku Benjamina Buttona i dla mnie jest 1/10 i to też nie znaczy ,że film jest beznadziejny.
Może nie rozumiesz tych filmów ? Ja patrzę na niego inaczej po zgłębieniu kultury Indii. Chociażby to ,że hindus bierze za żonę muzułmankę to już jest duże poświęcenie, ty mogłeś nawet nie zauważyć ,że są innego wyznania i prawdopodobnie nie wiesz ,że za taką miłość mogła nieźle oberwać. A poza tym chłopaki nie płaczą prawda ? Kobiety tak, i pacząc ,że 90 % z nich na końcu się popłacze to robi duże wrażenie :)
Powiem ci na odchodne, że nigdy nie płakałam na filmie, nienawidziłam wszystkich tych romantycznych tekstów, po prostu rzygać mi się chciało i jedyne co było moim marzeniem to Star Wars 24/h (dziwne jak na dziewczynę wiem). I tak wyglądało moje życie dopóki nie obejrzałam Czasem Słońce Czasem Deszcz i teraz jestem zupełnie inną osobą :>
Czyli Bollywood zamordowało jeszcze jedną wartościową osobe. Szkoda.. pozdrów siebie wcześniejszą ode mnie. A co do wyznań to jest to jedna wielka żenada. Muzułmanów wg mnie powinni wszystkich eksterminować za te ich jihady. Ale to troche dłuższy temat
Hehe, też tak mam mimo że jestem fanką bollywood itp. za każdym razem na początku filmu kiedy zaczynają się te "uczuciowe" teksty:
- Hm, co ja pacze? ... A dobra co się będę :D
I oglądam dalej :>